Nic nie szkodzi
A za Panem Bogiem nie zawsze można nadążyć
niby prosimy
ale zdajemy się na jego wolę
dla naszego dobra
bo On lepiej wie
co nam się chce.
Mówią: pokora nigdy nie zaszkodzi
jest wtedy szansa
że nie wypadniemy z łodzi
ale czy chcemy
w jednym miejscu tkwić?
Na buntownikach stoi świat
to oni miarą rozwoju
a że przy okazji padają ludzie jak muchy
trochę skruchy
podobno tez by nie zaszkodziło.
I znów jest miło
i przyjemnie
a Pan Bóg
na znak przymierza
zsyła nam tęczę na ziemię.
Komentarze (4)
Dawno ciebie Krysiu nie było tutaj....cechy o jakich
piszesz zostały dziś zapomniane a szkoda
smutno, ale jest tęcza a to znaczy optymizm
Wiara czyni cuda. Druga część ujęła mnie. Pozdrawiam.
A jednak odczytałem jako pewien wyrzut wobec Onego,
mimo, że jak piszesz: "... znów jest miło i
przyjemnie..." :))) Pozdro