Nic, tylko siąść i płakać
Za oknem szaro, brud i zima -
brak zielonego, smutek trzyma.
Wyżętam z treści niczym szmata.
Nic, tylko siąść i płakać.
Miłość starawa nad fiordami.
Kto to Walenty? Był z różami?
Brakuje seksu - myśl kudłata.
Nic, tylko siąść i płakać.
Sterta rachunków przed wierszami,
więc do pierwszego odliczamy,
a z totolotka nic nie wlata.
Nic, tylko siąść i płakać.
Lustro zasłaniam, bo ponure.
Cukier mi skoczył, waga w górę -
znów u lekarza będzie draka.
Nic, tylko siąść i płakać.
W telewizorze opluwanie,
Vizir wypierze moje panie.
Koncept nad poziom nie wylata.
Nic, tylko siąść i płakać.
Orły wysoko lub po krzakach,
nie będą kury uczyć latać.
Pióra wyrywam, w żalu gdakam.
Nic, tylko siąść i płakać.
Komentarze (176)
SZANOWNI PAŃSTWO! oto fragment maila jak otrzymałam od
Pana Maćka Frońskiego. (O plagiat wiersza tego autora,
oskarżyła mnie tutaj niejaka Lie Ghostwriter, oraz
insynuował coś niejaki BILBO - część komentarzy tych
użytkownników Moderator usunął)
" Dnia 17 lutego 2016 22:05 bellerophont@go2.pl
napisał(a):
Pani Halino,
Bardzo fajnie Pani pisze, gratuluję! Szczerze mówiąc
nie wiem, jak>
można pomyśleć, że ten wiersz to plagiat Łagodnej
melancholii......................
Pozdrawiam serdecznie
Maciek Froński "
Austerio;))))) kocham Twoje komentarze
pod tym wierszem. Może będzie na
TOPie:))))))))))))))))))))mamy 1658 czytań i 48
punktów:))))))))SUKCES!
Tak, istotnie, masz rację TZW.
Gdybym nawet znała wiersz Frońskiego wcześniej,
napisałabym identycznie, jak powyżej.
Kalokieri - dziekuję bardzo:)
a ja wpadłam jeszcze raz przeczytać wiersz bo piękny i
zobaczyć jak frekwencja rosnie :):) pozdrawiam
Wiersz mi się podoba niezmiennie,
ale ma troszeczkę podobieństw,
głównie jeśli chodzi o powtórką,
nie znaczy to jednak, że jest plagiatem!
Bywa, że coś nieświadomie napiszemy, a ktoś inny pisze
w tym podobnym stylu, albo na ten sam temat, ale to,
że coś ma jakieś podobieństwo, nie może być uważane za
plagiat,
wiem jak takie oskarżenie może być bolesne, bo i mnie
go kiedyś zarzucono, mimo, że dałam własny tekst,
tylko w odmiennej, niż zwykle formie:(
Pozdrawiam.
Pozwolę sobie za dziewczyną arlekina.
DA - dziękuję. Faktycznie, masz rację, tytuł trafny, w
odniesieniu...
Pozdrawiam ciepło.
Jakże trafny jest tytuł..wobec żałosnej próby
umniejszenia wartości wiersza, wobec próby przypisania
Autorce niecnych intencji...
Nic, tylko siąść i płakać....
Annox dzięki, za to masz odwage napisac, co widzisz.
ci-szo nie przejmuj się pieniaczami. :)))
Ze mną ta wilcza wataha nie chce pogadać. Z
przykrością to piszę, bo obrażam takie zwierzaki jak
prawdziwe wilki.
errata: obszczekiwanie
Dziekuję Wszystkim Czytelnikom, za towarzyszenie
podczas tej żałosnej, nie z mojej winy! - wymiany
zdań.
Mam nadzieję, że macie Państwo jasny i przejrzysty
ogląd sytuacji. Pozdrawiam i dobrej Nocy.
Dobrze Zbyszek, nie będę odpowiadać. Gdyby były
podstawy, rozumiem, ale takie jawne, chamskie i
złośliwe insynuacje, to jak piszesz, oszczekiwanie
szakali.
Ja nie mogę się denerwować. wiesz przecież...:(
Następnym razem milczę. Możesz odpowiadać pod moimi
wierszami, co uznasz za stosowne. Dziękuję Ci, dobry z
Ciebie kolega i wrażliwy człowiek.
Halinko! nie odpowiadaj temu babsztylowi. Jak toto
chce gadać niech pogada ze mną. Oszczędź sobie nerwów.
Zasługujesz na coś więcej niż obszczekiwanie tych nie
wilków a szakali.
:)
:))) Austeria, ponownie Ci dziękuję.
Januszek, jestes do tyłu - 1341:))
Ludzie na beju, dzięki Bogu sa światli i potrafią
czytać i porównać
obydwa wiersze.
Jeśli Autor wiersza (z komentarzy) mi odpowie, a ufam,
ze odpowie, powiadomię Was, czy widzi podobieństwo,
ale obawiam się, że pęknie ze śmiechu.
Informuję, że zgłosiłam tę sprawę do Moderatora.