Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

w nicości

Dwadzieścia i trzy lata
Dwieście siedemdziesiąt sześć
miesięcy, a co jeśli
wypchane od kartek kalendarza
kieszenie, nie pomieszczą już
więcej dni

Ile nocy i poranków, marzeń
sennych, planów
Ile spojrzeń, chwil szczęścia
pocałunków, słów i myśli
Kiedy pęknie materiał
pod ich ciężarem

Godziny, minuty, sekundy
ledwie ułamek chwili
a co jeśli
nikt nie poszerzy kieszeni
Krawiec zawoła do siebie
Czy twoje dni bez moich
znajdą jeszcze sens?

Dodano: 2014-06-20 20:50:12
Ten wiersz przeczytano 744 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

DoroteK DoroteK

właśnie, co wtedy... czyżby nic faktycznie...

obywatel69 obywatel69

Podoba mi się, pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Fajnie, przede wszystkim wymyślone:)
Co do techniki- nie rozumiem , dlaczego bez pełnej
interpunkcji.
Pozdrawiam:))

NocnyWilk NocnyWilk

podepnę się pod corcerebrum i jeśli chodzi o wiersz,
jak i o te nieszczęsne rurki

a la Alicja a la Alicja

podoba mi się bardzo szeroki twój horyzont myśli , jak
na te 23 :) , a reszta przyjdzie przyjdzie w
odpowiednim czasie i wtedy będą głębokie kieszenie na
nowe , wspaniale dni

corcerebrum corcerebrum

ciekawe porównanie , ilości danych nam dni do
pojemności kieszeni
i tak mnie wzięło na refleksję o hipsterach w ich
rurkach ... żal mi ich trochę
Bardzo mi się podoba

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »