Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie budźmy

/z cyklu "Związki" (2)/

Oto obraz - kobieta - próbuje tworzyć kolaże.
Jej szyja, piersi - jak wyblakła chusta;
a usta - czerwień (to szminka);
oczu chyba nie dojrzę, zasłania - czyżby pustka?

Nie była nigdy piękna, ale przyciągała.
Malując słowem zdarzenia, które dech zapierały.
Dziś miniaturki - w cieniach.

Oto obraz - mężczyzna - dąb z poszarpaną korą.
Podaje pędzel, farby (jeszcze kolorowe);
'kocham' - jak na lekarstwo, ale wtedy szczęśliwa.

Kobieta wieczorem usypia.
Mężczyzna się wymyka -
spełnia najskrytsze pragnienia.

Ciszej. Nie budźmy kobiety -
niech śni - niech będzie radosna.
Ciszej. Nie zdradźmy mężczyzny,
nie zabierajmy obrazu.
Jej przędza już taka cienka
i rwie się.

Rwie się na krosnach.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-03-19 19:57:53
Ten wiersz przeczytano 2323 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (46)

Donna Donna

Bycie we dwoje, zmieniaja sie stwarzane przez peela i
peelke obrazy. Raz radosne i kolorowe innym razem
'miniaturki szarosci' tak jak w zyciu. Serdecznosci
Halinko:)

kalokieri kalokieri

Dla mnie - bardzo dobrze ukazane przyzwyczajenie do
jakiegoś "bycia" z sobą/obok siebie. A dalej nie wiem,
co napisać. Przepraszam
Pozdrawiam ciepło.

cii_sza cii_sza

Zenek:) dziękuję Ci bardzo za czytanie wiersza i za
'piękną kobietę'.
To jest miłe i nie ma co się krygować, że nie.
Sympatycznie z rana usłyszeć taki komplement:)

Miłego dnia.

Zenek 66 Zenek 66

W wierszu treść zakonspirowana
lecz zrozumiała
Halino jak mogłaś ukrywać swe oblicze? Na fragmencie
fotki widać piękną kobietę
Pozdrawiam Serdecznie

cii_sza cii_sza

chacharku, po troszku bedę się pokazywać.
Za jakiś czas drugie oko:))
potem druga połowa twarzy, z usmiechem, tzn. z
półuśmiechem, bo połowa:)))
Naprawdę tak zrobię:)

Ale chyba az tak straszna nie jestem???:)))

dobranoc

chacharek chacharek

Cisza pokazała wreszcie swoją twarz a raczej jej
połowę gdzie jej druga część może kiedyś się dowiem

cii_sza cii_sza

KrzemAniu, Janino, karl - dziękuję za komentarze:)

dłonie... dziękuję bardzo za komentarz. Tak tez można
czytać:)

cii_sza cii_sza

Jutro może napiszę...

dziś musze coś poczytać
cos skończyć, co odkładam wciąz na później, u kilku
osób skomentowac wiersz
poprawić swój jeden wiersz - nieustannie coś
poprawiam:)))

Już dobrze, nie zawracam Ci głowy. Dobranoc.

troilus troilus

Wiem, postrzegasz świat jaki widzisz w określonym
czasie. Nie chcę wnikać z jaką częstotliwością widzisz
go pogodnie a z jaką wprost przeciwnie. Obiecujesz mi
wiersz radosny, z góry dziękuję ale gdy go będziesz
pisała, niech będzie podobny do niego Twój wewnętrzny
nastrój.

cii_sza cii_sza

Nie. Swiat postrzegam takim, jaki jest. Radość,
miłość, piękno tez w nim widzę.
Ale piszę tak, jak w danej chwili czuję. Jesli jestem
smutna, nie napiszę radosnego wiersza. Nie potrafię.
klimat i tematyka są sciśle związane z aktualnym
stanem ducha i chyab tak mają wszyscy.
Na to wychodzi, że tragiczna postać ze mnie:)))
ale jakby się tak cofnąc w portfolio, jest tych
wierszy radosnych troszkę.
Będzie dobrze. Nigdy nie wiadomo co nas czeka i
spotka.

Może tuż za rogiem
jest 'anioł z Panem Bogiem'
może czai się szczęście,
może jest na zakręcie?

O popatrz jak ładnie mi wyszło. Od tych powyższych
słów mógłby się zaczynac pogodny, optymistyczny wiersz
i zaraz go napiszę. Dla Ciebie i dla Łukasza:) i dla
jeszcze paru osób.
Będzie dedykowany:)))

karl karl

niech będzie jak jest, skoro jest szczęśliwa.
Pozdrawiam serdecznie

krzemanka krzemanka

Ciekawie zobrazowane życie w kłamstwie. Dobranoc.

troilus troilus

Nigdy, nie ośmieliłbym się odnosić treści Twoich
wierszy do Twych osobistych przeżyć. Czytam je nie
myśląc że te treści Ciebie dotyczą. Ale coś w tym
jest, że przeważnie są smutne. Może tak świat
postrzegasz? A jeśli tak, to masz u mnie pełne
zrozumienie. Choć mnie akurat teraz inne stany
ogarniają.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

jak w kiepskim kabarecie pod czujnym okiem
zapomnianego boga napewno mówisz do mnie prawdę?

zbiorowa nieświadomość chce zaliczyć moment - tak
jakoś to czytam, pozdrawiam.

cii_sza cii_sza

Mam Zbyszku wiersz o moim mieście - radosny. Za jakis
czas wstawię.

Powyższy wiersz mnie nie dotyczy.

I ogólnie... zamierzam przestac pisać takie osobiste
wiersze, jak większość moich. To znaczy, pisac będę,
ale nie będę ich pokazywać.

Tak uczyniłam już z moimi 'Listami do nieba'. Mam ich
około setki. Nie pokazuję. Sporadycznie.
W wielki piątek być może jeden z nich opublikuję.

Za bardzo się odsłoniłam na beju.
Taka jestem, ale to błąd. Czas się zamknąć i ukryć.
Popełniłam błąd:(

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że czytasz moje
wiersze.

Staremu i Zefirkowi równiez dziękuję bardzo.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »