Nie do ogółu
W dwudziestym pierwszym wieku
Pomyśl nad swoim życiem człowieku
W świecie ciągłych krzywd i upokorzenia
Szukasz tylko ukojenia
Zamiast walczysz popadasz w nałogi
Często plecami zduszony do podłogi
Mówisz serce nie ukojone
Twoje serce już stracone
Weź lepiej książkę do ręki
W niej utop swoje lęki
W telewizji karmią cię bzdurami
Lecz pamiętaj nigdy nie pozostaniemy
sami
Nie ty jeden tak odczuwasz
Nie tylko ty w innym świecie bujasz
Przeczytaj się zastanów
Sam też coś napisz o twym żalu
Nie wymyślaj żadnych ściem na poczekaniu
Tylko pisz co w sercu co w pisaniu
Bo w tym właśnie siła drzemie
Co ukoi twe cierpienie
Może i będą szydzić
Może i będą się brzydzić
Może cię potępią
Może i nawet bardziej pognębią
Lecz jeśli to kochasz
Życie nie będzie taką męka
Ja nikogo tu nie ranie
Opisując me przesłanie
Lecz nie dla wszystkich
Tylko dla ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.