Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie kłam...

Dotknij mnie dziś... swą ospałą dłonią
pocałunkiem zimnych ust dalekich
wzrokiem poniżenia,
oczyma, które ostatni raz maja przemówić
nie spokojnym tonem myśli
zatraconych w wczorajszym dniu
naszych wyznań, westchnień,
romantycznych uniesień...
które wczoraj odkryły swoje prawdziwe JA,
i przy tym zdradzając swe prawdziwe imię,
brzmiące tak bezdźwięcznie...
Kłamstwo-- Tak właśnie to imię zdradzieckie brzmi


A jednak... jednak... coś w mych uszach nadal gra
muzyka i teatr jednego aktora
co w śpiewie swym głośno krzyczy
gdy cierpienie wbija się w jego pierś...
on nie mal że omdlały pada na twarz


Udowadniając mi, swą piękną grą, iż miłość...
Miłość to scena, upadłych Kochanków...

autor

negatyw

Dodano: 2008-03-22 23:59:46
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Zimny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »