Nie kochaj Wodnika
Wodnik, to miłość przez ciebie wyśniona
gdy delikatnie bierze w swe ramiona
do ust twych tuli usta rozpłonione
wszystkie pragnienia, w tym miejscu
skończone
W swoich marzeniach nie potrafisz ustać
będą się śniły te gorące usta
niczego więcej nigdy nie zapragniesz
każdą tęsknotę, w jego stronę nagniesz
Ale on kocha też inne dziewczyny
chociaż dla ciebie wyśniony, jedyny...
i swoje słowa, pełne czułej treści
w każdym serduszku, bez problemu zmieści
Umie się starać u każdej o względy
zręcznie omija potknięcia i błędy
a gdy w pułapkę wpadnie oko przymknie
z takiej opresji dyskretnie się wymknie
Nie kochaj nigdy Wodnika dziewczyno
ta miłość, może upoić jak wino...
gdy On zawładnie twym znakiem astralnym
będziesz żyć odtąd, w świecie
nierealnym...
Komentarze (27)
Znam świetnego wodnika...i Wy też go znacie...
Wierny jest... a tak na prawdę to przecież żyjemy, by
kochać... bez miłości nie ma życia... ta ułuda
nierealna daje nam chęć do zycia realnego i siłę do
pokonywania trudności...
Swietnie zrymowany wiersz i bardzo zwiewny w
formie....
Tylko z wodnikiem mozna tak lekko "plynnac" przez
zycie, wiem to z wlasnego doswiadczenia i nigdy nie
zamienilabym go na inny znak (a zreszta, kto by
wytrzymal z "takim lwem"jak ja?)
cóż jak widać z wpisów wodnik nie jest bezbarwna
postacią...a kiedy umie sie nim umiejętniej pokierować
...drżyj :)...
Racja popieram biesa nie wszystkie wodniki to bebe
chyba faktycznie trafiła ci się podruba a moze on
myslał ze ty jedyna a niech tam sie sam po górach
wspina.
Wiersz na pochmurny poranek wywołał usmiech na mej
twarzy jest taki miły choć i czuć przestroge .
Nie kochaj także raka i bliźniaka, nikogo nie kochaj
rada moja taka,to tylko mała refleksja po przeczytaniu
wiersza, jest zgrabny i jakby napełniony żalem, mimo
że to tylko charakterystyką znaku astralnego,
pozdrawiam i życze spełnionej miłości w ramionach
wodnika :D
Mimo, że treść mówi nie , to jednak gdzieś w wierszu
ukryta tęsknota i uczucie, a Wodnik jak to Wodnik lubi
pływać i ..lać wodę .
Wiersz jest poetycją przestrogą przed miłością do
wodnika, ale ja nie mogę się z Tobą zgodzić. Mój mąż
jest wodnikiem i od 30 lat jesteśmy udanym
małżeństwem. Jest czuły i wierny, i nie ma żadnych
tych cech które ujęłaś w wierszu..
Tak wodnik jest bardzo uduchowiony ale niezwykły
trudno go nie kochać Pięknie o swojej miłości bardzo
ładną formą napisany wiersz
....lecz nie kiedy wodnik jest taki..pokocha
prawdziwie ...dziewczyny..i chłopców..
A ja tam bym spróbowała tego nierealnego miodu z
Wodnikiem. Mam dość realu z Bliźniakiem...
Bardzo dobrze napisany wiersz lekko i płynnie się
czyta. A co do Wodnika...znam zgoła całkiem innego,
ale to bardzo ciekawa osobowość :)
Ha ha ha ...słiczny wiersz , lecz ten Twój wodnik to
jakaś podróba .Ja wam powiem że dla takiej pieknej
chwili, kochajcie wodników dziewczyny.a wyjatki
potwierdzają regułę. piszę te słowa z pełną
odpowiedzialnością jakom wodnik.Nie bój się wodnika ,
zawsze wróci do Ciebie .Buska od wodznika :)