Nie mogę myśleć inaczej
Nie może mnie to ominąć,
bo w sumie jeszcze coś znaczę.
Te chwile kiedyś przeminą,
lecz jak je sobie wybaczę.
Obecność jest potwierdzeniem,
że myślę własnym rozumem.
Że rozum swój bardzo cenię,
i także mam swoją dumę.
Nie mogę głowy swej chylić,
słabości tej nie wybaczę.
Skorzystam więc z danej chwili,
poprawność podpisem znaczę.
Obecność jest potwierdzeniem,
że wola moja jest trwaniem.
Że wolę swą bardzo cenię,
i ze mną już pozostanie.
Nie mogę myśleć inaczej,
bo tego nikt nie zapomni.
I ja sobie też nie wybaczę,
tym bardziej moi potomni...
Komentarze (1)
Tadziu nic na siłę. Ot Po prostu tak jest i nic się
nie zmieni. W Warszawie i w Gdańsku chociażby nawet
prezydent miasta z PO był najbardziej upaprany i
doświadczył porządnie mieszkańców to i tak na niego
zagłosują bo istnieje przekonanie że każdy nawet
najgorszy aby nie z pisu. I tu nie chodzi o zasługi i
o mądrość i uczciwość, najważniejsza jest doktryna. A
to wszystko wynika z tego że nikt nie chce się
przyznać do tego że jest głupi albo że głupi był gdy
chodził kiedyś i wrzucał pieniążki dla Kijowskiego, a
potem na platformę głosował. Teraz na jego przekręty i
innych Nowaków mówią aj tam aj tam. Ale nie przejmuj
się. Podobnie jest po drugiej stronie barykady.
Podobnie jest z przekonaniem kto jest be a kto cacy,
choć nie zawsze wszystko cacy jest. Nie przejmuj się i
nie bież wszystkiego tak emocjonalnie. Wież komu
chcesz tylko liczę na to że nie będziesz chociaż kładł
się Rejtanem w obronie Nowaka. A jeśli lubisz tak jak
Warsiawiacy by im właśnie PO sprawdzało prześwit rury
i nikt inny to baw się grzecznie w te klocki.
Pozdrawiam z plusem i zachęcę Cię do tego byś w końcu
uciekł od tematów politycznych, bo to jak widać
jedynie tylko ja czytam a pewnie o to Ci nie
chodzi:))) Masz dużego plusa :)