***nie mówiłaś mi
nie mówiłaś mi
że na rondzie nie jeździ się wprost
nie mówiłaś że życie jest trudne
okalałaś swym skrzydłem
poświatę mych nieczułych
niezdarnych i trochę
naiwnych myśli
karuzela wciąż kręci się i gna
życie to teatr
bez maski tu stoję tak naga
jak kość upadła do dna
autor
Klaudia Cebula
Dodano: 2011-08-19 02:43:38
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Kochana, jeśli sądzisz, że jest to wiersz o matce, w
dodatku mojej, to gratuluję widocznie znasz mnie
lepiej. Poza tym interpretacja jest sprawą względną.
Dałam punkcik, bo w ciekawy sposób wypominasz matce,
że wszystkiego Cię nie nauczyła. Wszystkiego nie da
się komuś przekazać. Ważne są wskazówki . Reszta
należy do Ciebie, to Twoje życie.Pozdrawiam ślicznie
"tak naga
jak kość upadła do dna"
ciekawa metafora