Nie opanujesz żywiołu...
Widzisz człowieku
to nie takie proste kochać
i być szczęśliwym.
Ale w życiu o wszystko
trzeba walczyć,
a po cichu wierzyć w los sprawiedliwy...
J choć pewnie czasem przyjdzie
nam cierpieć,
pojawią się trudnośći...
Ale czymże jest ból?
Jeżeli - w imię miłości...
Przyjdzie dzień kiedy mury runą,
nie opanujesz żywiołu...
Miłość zawładnie wszystkim.
J wszystko możliwe się stanie,
niczego nie zdołasz zatrzymać
utracisz panowanie...
Więc jeśli już kochasz
nie żyj w rozterce,
nie pogrążaj się w walce wewnętrznej.
Im więcej w Tobie
wrażliwości, czucia-
- tym bardziej zbliżasz się
do duchowego poznania.
Człowieku-
prawdziwa miłość to akt
całkowitego oddania...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.