Nie pamiętam...
Nie pamiętam twoich oczu
ani ust twych nie pamiętam,
choć kusiły tamtej nocy,
jak nad srebrną Wye przynęta.
Nie pamiętam twojej twarzy
ani kształtów, ani rysów...
taka noc już się nie zdarzy;
nie pamiętam ciebie, Krzysiu.
Ale imię twe pamiętam;
to powinno mi wystarczyć.
Zanim zrobię sobie skręta -
Chris mnie woła - syn najstarszy.
Gliwice 20.05.2022 r.
autor
Berenika57
Dodano: 2022-05-20 12:26:52
Ten wiersz przeczytano 793 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Z wielkim podobaniem. Nawet pamięć wybiera sobie to co
chce pamiętać :)
Też nie pamiętam wszystkich swoich miłości. Tzn. z
każdej coś pamiętam, ale czasem to jest tylko jeden
obrazek, czasem nawet imię gdzieś mi się w głowie
zapodziało. Może jakimś rozwiązaniem byłoby prowadzić
- jak Don Giovanni - rejestr. Tylko, że mój byłby
znacznie krótszy...
Tak, z tą pamięcią jest różnie. Jest wybiórcza.
Pozdrawiam ciepło :)
Mily, irys - za komentarz serdeczne dzięki:)
Miłego weekendu:) B.G.
A pamiątka jak kropla ;)
Pozdrawiam:)
Jaki dziwny zbieg okoliczności :-) :-)