..nie patrz na mnie...
zawsze kiedy tak na mnie patrzysz...
przechodzą mnie dreszcze...
Zimne krople łeż spływają po
policzkach...
Nigdy nie będzie obok mnie - Ciebie...
Patrzę, szukam...
Nie znajduję nic...
Oprócz zakrwawionego serca mego...
Mej samotnoci litującej się nade mną...
Cały czas słuszę krzyk kamieni...
Zatraciłem się w ciemności...
Jest to chwila bardzo piękna...
Może już moja ostatnia...
Najszczęśliwasza, dołująca...
Pod kołami strcę swe życie...
A ty sym poałunkiem okryjesz mnie...
- leżącego w trumnie i śpiącego
dumnie...
....ODEJDŹ....
....proszę....
...rosa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.