Nie potrafię żyć
Nocą sam
Jak za dnia
Mogę tylko skomleć
Płakać
Wyć
I więcej nic
Nie chcę
Nie potrafię już żyć
autor
MarcinKozak
Dodano: 2013-08-05 12:23:05
Ten wiersz przeczytano 921 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Potrafisz...Pozdrawiam:)
potrafisz
ach, pamiętam /Zaczarowany ołówek/, któż by nie chciał
go mieć, był super :)
Igóś, możemy się licytować, kto więcej nacierpiał w
życiu, ale to bez sensu - uwierz, jedynym lekarstwem
jest uśmiech, nawet wymuszony, potem sam przyjdzie, a
najgorsze jest zamartwianie się na zapas; złość,
smutek i melancholia są też potrzebne, ale chwilowo;
buziolki :)
Bòmi bardziej mi potrzebny taki magiczny olowek... jak
z kreskowki .
Wszystkie Twoje wiersze są takie smutne. Peel przeżywa
depresję i potrzebuje pomocy. Mam nadzieję, że ten
stan wkrótce minie. Miłego dnia.
Jeśli musisz płacz i wyj ale żyj.Pozdrawiam
serdecznie:)
Też tak miewam, ale leczę się fraszkami:)
Pozdrawiam
Igóś, włóż ołówek w zęby, od razu świat piękniejszy z
uśmiechem :))
o prosze! Moj humor w pigulce! Pozdrawiam
wyczuwam tu coś gorszego niż samotność... rozpacz,
depresja? pozdrawiam