Nie potrzeba zapalniczki
kocham Cie:*
Zapal mą duszę jak świecę
Jak małe, życiodajne
Światełko
Pośród ciemności-
Prawie egipskich
I zmyj denaturatem kłamstwa
Które na niej wypisane
Podpal...
Ogrzej siebie jej blaskiem
Ogrzej mnie jej blaskiem
Ogrzej NAS jej blaskiem!
Pozwól stopić lodowe serce
Zakryte małą chusteczką
Tylko ostrożnie...
Uważaj żeby nie zgasła
Zanim ją zapalisz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.