nie zaiskrzyło ...
Zarumienione niebo wieczorem
jakby się czegoś bardzo wstydziło
tak jak panienka przed pierwszą randką
pewnie z księżycem się umówiło
księżyc dojrzały stary podglądacz
wie jak kobietę zacną zabawić
w końcu jest świadkiem nie jednej orgii
umie też pięknie miłość wyjawić
coś jednak w nocy nie za iskrzyło
bo tuż nad ranem grzmoty na niebie
czułość tak szybko w burze zmieniła
księżyc udaje że on nic nie wie
Komentarze (33)
:-) :-) fajny, dla mnie wesoły tekst
Pozdrawiam Wojtku:-) :-)
W rzeczywistości masz rację ale wiesz o czym myślałem.
hmmm
ale piorun to
też iskra
:)