Niedoceniana...
Przeczytaj, może coś zrozumiesz...
Żyję,
staram się do przodu iść pomimo
motłochu wrażeń...
Jestem,
istnieję pośród pustego bytu,
nie jestem spełnieniem snów...
Myślę,
to coś czego nikt mi nie zabroni...
Walczę,
głównie o swą godność,
w mechanicznym świecie fantazji...
Kocham,
tak samo jak Ty,
tylko może bardziej nieszczęśliwie...?
Uczę się,
nie na swoich, lecz na cudzych
błędach...
Wegetuję,
na stromych zboczach nicości...
Czuję,
jak każdy z nas...
Oddycham,
zatrutym powietrzem zazdrości...
Marzę,
o snach niespełnionych...
Pomagam,
słabszym od siebie...
Realizuję,
swoje nierealistyczne marzenia...
Idę przed siebie,
choć coraz bardziej brak mi sił!
Jestem niedoceniana za to co robię...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.