Niedokończone życie
Kawałek szarej kartki
słów kilka nakreślone
w pośpiechu.
Niedopita kawa,
niedokończone śniadanie,
na krześle smutny
anioł siedzi.
Cichutko mruczy coś pod nosem:
- Dlaczego,dlaczego to zrobiłeś?
Spogląda na otwarte okno,
podchodzi zamyka.
- To nie był Twój czas,jeszcze nie.
Odchodzi pióro gubiąc
już nie białe lecz szare.
Nie mógł zrobić nic.
Zgubił gdzieś kolejną duszę.
Komentarze (1)
Ładnie ,pozdrawiam