Niemy teatr
Zamykam oczy i czekam na spektakl cieni
ich lotne ciała przenikają się wzajemnie
skąpane światłem dusze płoną
stopy tracą grunt
opadają kotary a aktor znika
pozostaje tylko cisza
.....
...........
....
otwieram oczy
oglądana nowy spektakl
żywych cieni
autor
Nori
Dodano: 2012-05-08 20:27:01
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jak czasem w prawdziwym życiu...
Pozdrawiam:)
Aktor nareszcie znika:)Pozdrawiam ciepło+++