nieoswojona

Trudniej jest pokonywać ciężkie chwile bez nadziei;
wiem co mówię. Ciekawy wiersz, pozdrawiam.

że ja straciłam nadzieją? nigdy!

Nadzieja...fikcja ,a ja myślałem..

kochane dziewczyny, zrozumcie błagam, że to nie o
MOJEJ nadziei wiersz! To fikcja, fikcja! Takie wiersze
też się pisuje :) Ale dobrze, że wywołał reakcję, bo
poezja bez reakcji to bełtanie cukru w miodzie. Może
czasem za dużo być lukru.

Musiał ktoś doznać głębokiego zawodu, że tak
odreagował na nadzieję. Myślę, że jest to jakby sposób
skłonienia nadziei by pokazała, że warto ją mieć -
mogę się mylić ale to moje odczucie

musisz mieć powód żeby tak napisać
ale ja cię rozumiem
czasami się musi
pozdrawiam cię najserdeczniej

-- oj, mocno "pojechałaś"... tylko widzisz, gdy
nadzieja umiera nie pozostaje już nic... więc może...

- pozdrawiam :)

Nigdy nie przeklinaj nadziei bo może się obrazić i
odejść swoją drogą...
Podoba mi się Twój bardzo emocjonalny wiersz Lubie
takie wiersze chociaż sama tak pisać nie umiem
Pozdrawiam serdecznie :)

Bardzo mocny przekaz.Emocjonalny.Pozdrawiam

Mocny przekaz.Pozdrawiam)

Niektórzy powiadają "nadzieja - matka głupich"
Niegrzeczna dziewczynko, jak mówisz do "matki"?
Pozdrawiam:))

rany, to tylko wiersz jest! Czyli fikcja literacka, że
tak powiem. Nie utożsamiam się z każdym wierszem,
który piszę. To nie pamiętniki. Każdy czytając może go
przeżyć, zrozumieć na swój sposób i wyciągnąć wnioski
dla siebie, a nie dla mnie. Może mu się podobać lub
nie, może go polubić go albo znielubic haha. Po to się
pisze, żeby wzbudzać emocje, czasem skrajne, aby
poddać się krytyce, a nie tylko dla tych, którzy
bezkrytycznie wszystko chwalą. Myślę, że po to tu
piszemy, żeby się czegoś nauczyć. Dowiedzieć się jaki
oddźwięk mają nasze wypociny, a nie tylko ślinić się i
może jeszcze wklejać serduszka, buziaczki czy inne
takie. Oczywiście, jeżeli to komuś sprawia
przyjemność, niech to robi, bo jest tu, myślę, miejsce
dla każdego. Ale ja chętnie słucham słów krytyki i
proszę o taką. Pozdrawiam serdecznie. Ewa

Nadzieja jest potrzebna nie odrzucaj jej ...

miłej niedzieli również :)

Mocny,wyrazisty przekaz,
dobry wiersz,choć myślę,że niedobrze jest porzucać
nadzieję,
ona jednak pomaga w życiu,tak uważam,bardzo podoba mi
się ta
wojowniczość peelki:)
Miłej niedzieli życzę:)