Niepewność
Myśli me w pustkę się zamieniły.
Sądzę, że już ponad moje siły.
Drzemię i czekam (tik tak, tik tak)
Lecz nie dotykaj!
To puszka pandory!
To tylko pozory...
Otworzysz i zginiesz!
Eksplozji emocji juz nie ominiesz!
...
A ja drzemie i czekam,
na drugiego człowieka.
Dodano: 2006-12-27 10:13:47
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.