Niepokonany
Wierzę w wichrowe drzewa nieskalanych
kwiatów
Jeszcze będzie w nas więcej, niż dał nam
Bóg
Czy widzisz białe trawy w rosie tonące?
Czy słyszysz pieśni śmierci... to one
przynoszą wiosnę
I tak wierzysz za mało człowieku marny i
słaby
Czy widziałeś, jak ziarno zasiano, później
drzewo wyrwano?
Więc jak w końcu z tymi naszymi
skrzydłami?
Od zawsze posiadamy, umieramy, już nie
mamy
Dookoła świat obraca wszystkie zbudowane
ściany
Nie pokonasz natury, świat jest
niepokonany
Uciekaj, lepiej szybciej, niż myślisz, że
wystarczająco
Zanim znajdziesz się tam, gdzie gorąco...
za gorąco
Komentarze (8)
Ciekawy refleksyjny wiersz. Pozdrawiam.
Ciekawa refleksja.Pozdrawiam:)
jak to Okoń do Łososia ;) pozdrawiam!
Mamy wolną wolę, korzystajmy z niej z umiarem.
Pozdrawiam!
ciekawy refleksyjny wiersz pozdrawiam :)_
Dzięki ;)
Podoba mi się.
Ciekawy klimat pozdrawiam