Nietykalne
Mijają nietykalne dni, u boku wiatru
mkną
Rozbijają się o życie, o śmierć się
rozbijają
Pędzą naprzód nie wiedząc w jakim celu
Walczą, choć nie wiedzą o co się starają
Mijają nierealne lata, na łonie morskich
fal
Spisują liczbę chwil dawno zapomnianych
Co dzień uczą się nowych i obcych chwil
Nikną wraz z pustym życiem zakochanych
Mijają niewidzialne łzy, płynące po
sercu
Cierpiącym chłodem nadziei obdarowane
Pod ziemie zapada się słońce z księżycem
Nieznośny mrok i promień, też schowane
Mija ból, jego ślady znikają
Mija łza, wnętrze jej schnie
Są rzeczy, które nie mijają
Trwając wiecznie gdzieś przy samym dnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.