Nieuchronność
Blask słońca odbity w lustrze
obnażył rysy mojej twarzy
zmarszczka przy zmarszczce
podkrążone oczy
blada cera...
tak wkracza powoli
i nieubłaganie
starość
Gliwice 09.10.2020 r.
autor
Berenika57
Dodano: 2020-10-10 10:56:07
Ten wiersz przeczytano 808 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Sławku i Beatko - piękne dzięki za komentarze:)
Miłego wieczoru:) B.G.
kazdego z nas to czeka
dlatego do starości
tzreba sie przygotować:))
zostawiam usmiech:)
Widzę że to dalsza część haiku. A co do wiersza. Ktoś
powiedział kiedyś. To na co masz wpływ z tym możesz
walczyć a to co jest poza Twoimi możliwościami
pozostaje jedynie polubić. Pozdrawiam z plusem:))
Pięknie witam i dziękuję za poczytanie i ciekawe
propozycje na życie:)
Miłej niedzieli, Drodzy Państwo :) B.G.
Albo druga opcja "warto jest wszystkie lustra
pochować":)
By starość była bardziej różowa warto jest młodość
duszy zachować.
Miłej niedzieli Bereniko:)
Lustro to magiczny przedmiot, odmładza-:)
Sa dni, kiedy nie warto patrzeć w lustro, a w oczy
ukochanego... wzruszający wiersz.
To tylko lustro...a serce i dusza...one są
najważniejsze...Plus+
Pozdrawiam serdecznie z jedną zmarszczką...
Za słowa otuchy dla peelki dziękuje autorka:)
Miłego wieczoru, Drodzy Państwo:) B.G.
We własnym zwierciadle zobaczyć można wątki z
przeszłości( wspomnienia)
A zmarszczki odzwierciedlają lutrzaną
młodość w sercu, wigorem uśmiechu i smutku dekorują
nasze człowieczeństwo-:)
Ładna ,życiowa treść!
Pozdrowienia ślę-:)
Krysiu, Joanno, Michale - zgadzam się z Waszymi
opiniami... i podzielam je:)
Dziękuję i pozdrawiam :) B.G.
wszystko zależy od podejścia do życia,
pozdrawiam:)
"Stara kobieta" to dla mnie sprzeczność sama w sobie.
To co Ty nazywasz "starością" ja nazwałbym "późną
dojrzałością"
Wygląd zewnętrzny to tylko opakowanie. Ważne, co w
głowie i sercu mamy. Życie to ciągłe wszystkiego
przemijanie. Udanego weekendu:)