Nieudana miłość...
Podczas cierpienia człowiek się zmienia.
I chce się pozbyć tamtych wspomnień.
Lecz to jest trudne, bardzo bolesne.
Po prostu o nich zapomnieć.
Szuka się winy, a później prawdy
Podczas samotnych nocy. Czemu tak cierpię ?
Czy jestem winien...? Zostaję sam w
niemocy.
Smutek ogarnia me słabe serce.
Które przecierpiało tak wiele.
Lecz to mi minie, nie oszukam sam
siebie.
"Czas, to lekarstwo na cierpienie".
Przestanę wspominać i czas marnować,
Bo tamtych chwil już nie cofnę.
Wstanę, popatrzę w lustro, pomyślę
chwilę.
Nie chcę tak żyć samotnie...
autor
r_sz1
Dodano: 2014-05-02 00:00:10
Ten wiersz przeczytano 1928 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Dziękuje sabo ja również pozdrawiam :)
Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie
Valerka! A podkreślaj se co tam chcesz, mnie jest
zarówno - ot,co!
Smutna ileśtam! To przez te wontrobe mię się Twoje
latka pokićkali.
Pohybelku, lubię tylko liryki lozańskie Mickiewicza:)
rozumiesz? mam to podkreślić grubą kreską?
Cóż mogę powiedzieć sama radość :)
Trafne spostrzezenie!
A ja dalej robie za lowera ,a moje fraszki
niezamieszczone czekaja!
Alicjo może podrażnił go gołąb... One lubią siadać na
pohyblu... :)
'RE.pohybel jam smutna 2013 a nie 2015 ,a ty jakis
nocny Mareczek jestes!
Czy watroba nie daje Ci spac,bo zolc ci sie wylewa na
strony beja!
smutna2013-to było super rozegrane :)))
tutaj sie takie rzeczy dzieją,że ja weselszego snu
miec nie będę.Poprzyglądam sie jeszcze :))))
Nie ma sprawy. :) Mnie się podoba. Też od czasu do
czasu lubię sobie powyć. :))
Smutna2015 ! Ty jak już coś powiesz, to jak gołąb na
parapet.
Przepraszam za wycie :D A tak mnie wzięło :))
Dziękuje Ci :), Ale ja od czasu do czasu lubię tak
pokonwersować. Tu naprawdę by się przydał czat lub
forum...
Rafale skoncz ten dialog i badz jak golab - sraj na
wszystko!
Pozdrawiam wiosennie!