NiKOGO
Sacrum i profanum
ścigają się w maratonie
walcząc jak równy z równiejszym
czasami mam wrażenie,że
profanum jest na dopingu
świeci nieugięci
kontra
niemoralni grzesznicy
zaliczam się do sacro-profanum
podwójna szyba,
najlepszy izolator
jestem nikogo
zamknięta pomiędzy
pokojem a zbuntowanym światem
pomiędzy gdzieś, niczyja albo wszystkich
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.