I nikt
'Przebyłam noc właśnie i nikt mnie nie
wita'.
A może jeszcze jest ciemno?
Otwieram kolejne drzwi,
pozwalam się zbliżać, ale nikt nie chce
wejść.
Nikt jest skupiony w sobie. Spaceruje,
biegnie?
Nie wiem. Może leży, pije wieczorami
na wstecznym biegu i w swoim ogrodzie.
Uwierzyłam w obietnice tego, który
milczy,
który tyle mówi i nic nie mówi.
Nikt niczym mnie wita i ten, który milczy
też milczy.
Przebyłem noc właśnie i nikt mnie nie wita - E. Stachura
Komentarze (53)
Dziękuję Czytelnikom
Będę spała spokojnie:) Pozdrawiam serdecznie.
podoba mi się.
Jeśli chodzi o mnie, śiĘ nie gniewam, o drugiego
Stasia, nie wiem. Śpij spokojnie
wiersz bardzo ciekawy pozdrawiam
Stasiu, nie znałam tego wiersza. Wstyd się przyznać, a
RCN miał to kursywą, mogłam pomysleć. No mój błąd.
Przepraszam bardzo. Poprawiłam.
Robercie:) Wiem, widziałam, ale w nocy po tamtej
stronie dawno nie byłam. Bodyguarda nie posiadam:))
ale mam koleżankę dzielną;)
Zadanie? A może napisz wiersz pod tytułem "Nocą".
Może właśnie o spacerze nad rzeką?
Trzymamy sie tej rzeki jak wstążki, którą można
związać lub rozwiązać:)
Co mi tez wstążka do głowy przyszła??? Mam czasem
dziwaczne skojarzenia:)))
Nie przykładaj się za bardzo. Pisz jak czujesz i jak
sobie wyobrażasz, a może wspominając taki spacer, albo
idź i pisz nad wodą:)
Po napisaniu nie pokazuj od razu. Niech wiersz ze dwa
dni lezy, a Ty do niego zaglądaj i czytaj zawsze na
głos, wtedy dostrzeżesz szczegóły. Zbędne, nic nie
mówiące słowa eliminuj, ale co ja Ci tu piszę:))
Ty potrafisz:) Napisałeś tak pieknie o koncercie. Mam
skopiowany.
Czuję tu jakąś podpuchę:))
Ja też oddaję cześć, stażowi. Myślałem, że jestem
jedynym znawcą Steda.
Halinko Polecam Bulwar tak pięknie oświetlony i stara
rzeźnia jest tam klimat, fajnie tam wpaść posłuchać
paru wariatów.
Ale obowiązkowo nocą z bodyguardem!
Pozdrawiam Robert
P.s.
Prosił bym o zadanie literacki, postaram się bardziej
przyłożyć niżli poprzednio.
Tak Panie Staszku to wers z wiersza Stachury. Był
poczatkiem w wierszu RCN. Popełniłam błąd, bo
powinnam zapisać autora E. Stachurę, a napisac, że
natchnął mnie wiersz RCN:)
Przepraszam i juz poprawiłam. Bardzo dziękuję za
czujnośc:)
otwieranie drzwi, czekanie, milczenie- to symptomy
współczesnej choroby samotności.
Witaj Robercie:)
A może Ten Nikt za bardzo tkwi w swoim minionym
świecie i dobrze mu tak?
Dziękuję za obecność:)
Co tam po drugiej stronie rzeki?
Muszę podczas urlopu zrobic sobie nocną wycieczkę
nowymi bulwarami. Szczerze mówiąc od dawna to planuję.
Piotrek:) A może pogadamy chwilkę w sobotę albo
piątek? @ znasz, a jak zgubiłeś udostępniłam na
stronie o sobie.
Dobry. Dobrze oddana samotna niemoc (w mbs
rozumieniu).
Ściskam
"Przebyłem noc właśnie i nikt mnie nie wita
nikt mi żaden nie mówi - bądź pozdrowiony
bądź na śniadaniu tako na wieczerzy
a sen niech cię ma między tym a tamtym
Przebyłem noc właśnie i nikt mnie nie wita
a pracowałem ciężko nad szukaniem
nad wyszukaniem tych bram nieśmiertelnych
tych bram zatraconych poszukując
Przebyłem noc właśnie i nikt mnie nie spyta
nikt mnie żaden nie spyta - jak ci się szło
jak też ci się szło przez czarne listowie
Przebyłem noc mówię i jestem zmęczony
nie odwiedził mnie faun ani anioł stróż
ani też najmniejszy robaczek świetlisty "
Przytoczyłem tekst Edwarda Stachury, żeby baczniej
przyjrzeć się twórczości niejakiego RCN.
WA:) Autora wersu, ktory zacytowałam i spowodował mój
tekst podałam.
Wiersz łatwo znaleźć, kopiując ten wers do Google.
pozdrawiam:)
:-) no jakoś tak. wiesz. jestem nareszcie sam
A (morze) ten nikt zanurzył się w matrixie i ciężko w
bulach wraca do swojego świata?
Z przyjemnością wczułem się w wiersz.
Pozdrawiam