Nowy początek...

Tyle chwil tyle bólu
Tyle myśli tyle czynów
Wszystko przez jedną chwile
Jedna chwila też to ukróciła
Nie mam zamiaru więcej cierpieć
Nie mam zamiaru więcej płakać
Odnalazłem nowe szczęście
Nowy uśmiech
Nowa radość zagościła w mym sercu
W te dni w te noce nauczyłem się jednego
Iść do przodu nie oglądać się za siebie
Tyle serc, od kiedy cię niema złamałem
Tyle serc zniewoliłem
Lecz w radości nie opływałem
Lecz do radości nie dotrwałem
Samo przyszło samo się zjawiło
Sama odnalazła radości i uczucie
Toteż się zmieniłem już nie cierpię
Nie nienawidzę nie znęcam się
Odkryłem, że umiem coś pokochać
Odkryłem, że znów chce z kimś być
Może to nie miłość może to zwykłe uczucie
Lecz tego mi brak było przez tyle czasu
Tego smaku, zapachy uśmiechu
To, co mi odebrałaś znów się zjawiło
To przyszło do mnie
To jest zemną, przymnie.......

autor

filay

Dodano: 2005-11-21 17:35:22

Ten wiersz przeczytano 475 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie