nuty desperatów
chcieli pomimo wszystko więcej ...
grałem już w tylu miejscach
pod ziemią i w brzezinie
bardziej sobie
i przysiadłem
w naszej ławce ugrzęzły
myśli z zielonych jabłek skradzione
przez płot krzakami i z dala od szosy
kolega zgubiony nad morzem
wypłynął w klepsydry meandrach
i dalej już mi hejnału nie zagra
smakuję każdy dźwięk
był już zagrany na wiele rąk
szybciej i tak bezładnie
ukradkiem płaczesz
bo to ludzkie ponad wszelką wątpliwość
Przemkowi J r.i.p.
Komentarze (1)
Czyżby to była muzyka tęsknoty,rozstania?