Obiecałeś
Obiecałeś, że będziemy razem,
Do końca świata i dzień dłużej,
Upijałam się każdym Twym słowem,
Nie mając jakichkolwiek złudzeń…
Szeptałeś do ucha o pięknej krainie,
Wspólnym wyjeździe tylko we dwoje,
Chowałam Twe słowa głęboko do serca,
Tworząc w ten sposób marzenia
moje…
Mówiłeś, tak czule, że miłość na zawsze,
Że nikt i nic nas nie może rozdzielić,
Uczucie miało być wieczne,
Przyrzekałeś, że już się to nie zmieni!
Obiecałeś, że spełnimy zbierane
marzenia,
Mamy czas, póki śmierć zawita do drzwi,
Przyszła jednak wcześniej zabierając
Ciebie,
Zgniatając nasze życie i te wspólne
sny…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.