Obiekt westchnień
Chwyć w dłonie pędzel
i namaluj mnie
od początku
do samego końca
tak jakbym dopiero miała się urodzić
od czubka głowy
aż po koniuszki palców
rozbierz na czynniki pierwsze
nie zapomnij tylko
o moich małych wielkich
tęsknotach
ukrywanych w strofach poezji
która poprowadzi
za rękę
naszkicuj mój kontur wyrazisty
wgłębienia, wypukłości, wcięcia
niech odzwierciedli
obraz który stworzyłeś
w myślach
zanim stałam się
obiektem westchnień
autor
Osamotniona20
Dodano: 2012-08-29 20:06:59
Ten wiersz przeczytano 913 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ciekawy, delikatny erotyk. Cieplutko pozdrawiam
Ciekawe jak ten obraz wyglądałby... w wykonaniu tego
malarza :)
Marzenia lubią się spełniać :)
Zmysłowy erotyk potrafiący rozbudzić wyobraźnię.
Zastanawiam się jakimi barwami Cię namaluje i jakie
fragmenty szczególnie podkreśli :) Pozdrawiam:)
Piekny,subtelny erotyk:)Pozdrawiam.