Obietnice..
W gorących ramionach nocy
z twoich ust obietnice piłam
I tak jak zawsze.....
Na nich się skończyło...
autor
Lost Dizzy
Dodano: 2007-01-19 15:58:45
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
...tak bywa...śliczna miniaturka, a tyle treści w
sobie zawiera.
Bohaterka piła - z rozkoszy się wiła - całkiem się
upiła - guza znów nabiła. Nie podoba mi się moja
rymowanka - w przeciwieństwie do twojego wiersza.
Króciutka ale bardzo wymowna miniaturka
Po co obiecał ?...czekałas i skończyło siE jak zwykle.
Może z nim coś nie tak ?
Lekko, delikatnie nic dodać nic ująć.
To denerwujace i przygnebiajace, ze tak czesto
obietnice pozostaja niespelnione... Pozdrawiam :)