Obojętność, część 3/3
mówisz że to obojętne
mówisz że ci wszystko jedno
mówisz
patrzysz na mnie obojętnie
patrzysz wkoło beznamiętnie
patrzysz
nagle oczy wilgotnieją
nagle wargi rozchylają
nagle
jestem już twoją nadzieją
jestem tobie już potrzebny
jestem
I to już ostatnia część "Obojętności", którą żegnam się z czytelnikami "Beja"...
autor
Stalker
Dodano: 2006-06-21 08:51:12
Ten wiersz przeczytano 415 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.