Ocalenie
Jest moment gdy zdajesz sobie sprawę
Że sam się najbardziej okłamujesz
Zaniedbałeś swego życia oprawę
Sam nie wiesz co teraz czujesz...
Wiem jak to jest
Kiedy się miesza niewiara
Uczucia mają kres
To nasza największa kara...
Znów... Sia la la laj...
Nasza pieśń beztroski
Gdzie podział się Raj?
Serce... Życia pogłoski...
I może zwariowałem...
A może jeszcze nie...
Tak ciężko zauważyć,
Gdzie życie jest a gdzie śmierć...
autor
Vergil
Dodano: 2009-03-20 15:42:34
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Znowu czytam , czytając od ostatniego kolejny bardzo
dobry moim zdaniem wiersz VERGILA.
Hmm... zastanawiające...
Często bywamy martwi jeszcze za życia, niestety...
Gubimy jego sens w pustych przyjemnościach, które
czynią z nas lalki, nie ludzi...
Podoba mi się w jakie sposób to ująłeś.