/ ocean twoich oczu.../
kiedyś rozwinę żagle
popłynę
cisza zawiedzie mnie
gdzie ocean twoich oczu
przy świetle gwiazd
bezwstydnie spojrzę
spod rzęs
szepnę
na tę chwilę czekałam
którą obiecał mi los
/ Twoje oczy są jak latarnia.../ /4.05.'08./
autor
(OLA)
Dodano: 2008-05-05 00:10:32
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo imponuje mi delikatność i subtelność wiersza.
Bo oczy są zwierciadłem duszy:) cieplutki wierszyk
Wiersz delikatnością ujmuje... Ładnie.
Pięknie o miłości, delikatnie, leciutko
nawet kokieteryjnie - te rzęsy brzmią wprost
zachęcająco.
Króciutko ale bardzo wymownie. Podoba mi sie bardzo.
Melancholia doprawiona kroplami oczekiwania i nadzieii
..świetna akceptacja tego co w sercu może okazac się
niespełnieniem..
Wyobraziłem sobie TO spojrzenie spod rzęs. Tylko
kobiety TAK potrafią patrzeć. Druga zwrotka najlepsza.
Bardzo subtelny, ladnie napisany wiersz i urocza
metafora w dedykacji, ktora nawiazuje do tresci utworu
MIlosc rozkwita z kazdym...wierszem.Mila,romantyczna
miniaturka.