oczekiwanie
uwierz…nie wierz dla Ag..
słowem i rozum ogarnie całość
wesprze na barkach udźwignie więcej
i zapamięta szept ledwie nikły
by już nie tęsknić wtopiony w nędzę
kłamstwem syconych obietnic żywych
złudą, marzeniom zwierciadłom krzywym
twarzom złośliwym smutku źrenicom
cichym marzeniom, złą obietnicą
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2007-01-19 21:59:48
Ten wiersz przeczytano 537 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Robię nawet jej czapeczki szydełkiem, żeby nie
zmarzła. Dziękuję z radością:)))
Ewo:)piękny talizman niech przynosi Tobie szczęście
Szkoda, że zapominamy o dawnych wierszach, one są
takie piękne, przypominam sobie o zapomnianych
poetach, to tak samo. Lubię odgrzebywać i pogrzebać w
starociach, mam laleczkę maleńką( pięć centymetrów) z
młodości, szyję jej ubranka i co śmieszne zawsze ją
noszę w torebce, to taki mój talizman.
:)
dziękuję i dobrej nocy Tobie:)
Miło było zajrzeć.
Dobrej nocy:)
Ewita1 i tańcząca z wiatrem dziękuję za komentarz i
wizytę u mnie... już nie pamiętałam o tym wierszu, tym
bardziej dziękuję za "odgrzebanie":)
Dobry wiersz,
dobrze,że go Ewa odgrzebała.
Słowa mają moc,mogą wesprzeć,ale zranić też mogą.
Pozdrawiam
Odgrzebałam Twoje wcześniejsze wiersze i ten mi się
bardzo podoba jest piękny. Pozdrawiam.