.*Od pierwszego dotyku
.
Biegłam do niego boso... uśmiechnęła
się.
Hm... minęła młodość - to było tak
dawno.
Tylko mewy śmiały się piskliwie... jak
wtedy.
Przywiózł ją tutaj, by wydobrzała.
Wiatr przegania chmury, morze mieni się
inaczej.
Dopija kawę, smakując każde słowo, które
wypowiedział.
Kochany.
Ciągle wraca myślami do lat, które
odeszły,
noc zgubiła się na bezdrożu ciszy.
A myśli takie czarne...
Palce wciąż rani o krawędź nieba.
Traci pamięć... Nieustanna huśtawka.
Był tutaj, jak ma na imię…? Kim on jest?
Nie pamięta,
obrazy uwięzione - zniknęły..., zatarły
się.
Pustka.
*****
Jesteś... Tak długo cię nie było...
Robiłem kawę taką, jak lubisz – z cynamonem
–
wyszeptał czule,
odgarniając jej z twarzy włosy.
Komentarze (35)
Wspomnienia to jedyna rzecz którą nam nikt nie
odbierze
Dobrze jest mieć wspomnienia :)
Przeuroczy wiersz, Kaziu. +++
Poruszasz swoja liryka.
Klaniam sie nisko. :)
Przyjmij proszę Kropelko życzenia Zdrowych i Radosnych
Świąt Bożego Narodzenia :)
....☆
..▄█▄
▀▀█▀▀
Cudna nostalgiczna liryka...
Pięknie zobrazowane urywki z życia.
Serdecznie
pozdrawiam życząc miłego, radosnego dnia :)
Ps. Dziękuję Kazimiero za miłą wizytę.
O oddaniu głosu zapomniałaś czy nie chciałaś?
Wzruszający, ale jakże piękny i smutny wiersz kochana
Kaziu, cóż , dobrze, że Ona ma kogoś takiego
obok...sercem pozdrawiam :)
No tak - chwile, których się nie zapomina.
Wzruszające.
Wzruszająco.
Pozdrawiam,Kropelko :)
Onirycznie trochę.
Pozdrawiam Kaziu :)
Witaj
Za Moniczką sobie pozwolę i za Krzemanią, mam nadziej
że Drogie Panie się nie obrażą...
:)
Pozdrawiam
Smutna liryka, ale takie bywa życie.
Pozdrawiam.
Wzruszająco o trwałej miłości. Pozdrawiam:)
Bardzo potrzebny wiersz o miłości, przemijaniu, mimo
trudności, miłość przetrwała, pozdrawiam ciepło, śląc
serdeczności.
Trzy części wiersza jak trzy etapy miłości, od
zauroczenia po dojrzałe, spokojne uczucie.
Jak droga do przystani.
I ten morski klimat... Pięknie
Pozdrawiam serdecznie:)