Od środka
Życie jest jak sen.
Codziennie dzieje się na jawie
w zakamarkach dostępnych tylko nam.
To przestrzenie nieodgadnione,
z fragmentami do obejrzenia przez świat,
jak film, który niekoniecznie jest naszą
bajką.
Jakimś trafem, niektórzy bezwarunkowo,
zaświadczą, że jesteśmy jej autorami.
Ucieczki od legend,
spreparowanych domysłów i plotek,
nie ma.
I jak tu wierzyć w autobiografie?
Przecież jest tyle zwierciadeł,
ale jeszcze nie znaleziono takiego,
które by pokazało człowieka
od środka…
Komentarze (35)
podoba się
pozdrawiam :)
Nie ma zwierciadła co by pokazało od środka.
Zatrzymujesz, refleksja.:)
Pozdrawiam.
Dobry refleksji przekaz ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Puenta warta ochów i achów.Super wiersz,Dobranoc.
Bardzo refleksyjnie. Zatrzymuje. To prawda pozory
często mylą.
Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie poprowadzona refleksja... oj przydałoby się
takie zwierciadło...
Dobra, ciekawa refleksja:)
nikt nigdy nie ujrzy naszego wnętrza
pozdrawiam
Może rentgen? Pozdrawiam.
-- ciekawa refleksja... daje do myślenia..
- :)
Nawet diabeł, chociaż kusił,
nie prześwietlił ludzkiej duszy!
Pozdrawiam!
Ładnie, bardzo. Pozdrawiam:-)
piękne spuentowanie wiersza, miłego wieczoru i
pozdrawiam:-)
a ja żeby głębiej poznać
to trzymam się Mickiewicza:
"Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga..."
pozdrawiam z humorkiem:)