Oda do dolara.
Święta miłośći,
Kochany dolarze,
Przepiękny papierku zielony,
Dla ciebie robię wszystko co każesz,
Dla twej zielonej mamony.
Dla ciebie czas mój,
Dla ciebie praca,
Do ciebie wielkie tęsknoty,
Blask twej zieleni zaślepia oczy,
Do pracy dodaje ochoty.
Jak ciebie nie ma,
Smutno dokoła,
I życie staje się marne,
Nabijaj kabzę
Kochany dolarze,
Niech cię do woli nagarnę!
Z cyklu: wiersze z podróży.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.