Odchodzisz...
Rozmawiam z Tobą
Głos mi się załamał
Szlocham i wzdycham
Widzę tylko Twa budowę
Nic nie czujesz
Zaś ja czuję
okropny ból...
Mocno się przytulam i staram się
Cię ogrzać, byś wstał...
miałam taka nadzieję,
że to zrobisz
Niestety...
Ciebie już tu nie ma
Wierzę, że...
Czuwasz nade mną.
Dziękuję Ci za to ile radości
wprowadzałeś w me życie.
Nigdy Cię
nie zapomnę...
Wiersz został napisany dla mojego kochanego pieska...
autor
Madziula
Dodano: 2004-06-29 09:19:14
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.