Oddech roztrzaskanego losu
pamięci Andrzeja Kurka i Zdzisława Kamińskiego
Z jesiennej mgły
Wykluwa się śmierć.
Tremendous crash-
Roztrzaskany los.
W pół zdania zrywa opowieść
Mój ból.
Odłamek rozpaczy
Penetruje serce.
Milczenie rodzi łzy.
Koniec miesiąca
Końcem wszystkiego.
Liryka podszyta cierpieniem-
na to słów nie ma
I już nie będzie...
Komentarze (1)
Wzrusza serce "Liryka podszyta cierpieniem",
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.