Odrętwienie
Jestem.
Błądzę wśród chorej rzeczywistości,
w mętnym śnie.
Biegnę.
Ku wolności, poprzez wielką pustkę,
mijam lęk.
Spadam.
W mrok, w ciszę, w wielki ból...
Czy to koniec już?
Jestem.
Błądzę wśród chorej rzeczywistości,
w mętnym śnie.
Biegnę.
Ku wolności, poprzez wielką pustkę,
mijam lęk.
Spadam.
W mrok, w ciszę, w wielki ból...
Czy to koniec już?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.