Okno
Niegdyś gwarno
niegdyś głośno
podwórza schowane
wołają samotnie.
Bez śmiechu i wrzasku
zabrała karawana dawny świat.
Pozostało tylko milczenie.
----
Przyleciały ptaki.
Wędrowne zimową porą
stukają w parapet.
Patrzą wzruszonym okiem.
Rzucę garść okruszyn chleba.
Bo z każdym
życzliwe dzielić się trzeba.
Nawet z tymi, co nie mówią.
I gdzieś głęboko czuję.
Że doceniają to bardzo.
----
Uroda przeminęła z wiatrem.
I siwą czuprynę oznajmia odbicie.
Nie tylko ona się liczy.
Powtarzam sobie.
Prawdziwość ludzka
Ważniejszą ma cechę.
----
Marzenie trochę dziwaczne
nawet skromne
znów usiądę na tej huśtawce.
Stoi tu od lat.
Z utęsknieniem czeka.
Tak jak ja
będę się śmiała.
Od ucha do ucha
niczym ta mała dziewczynka
co ma splecione warkocze.
Mamo tato
życie jest piękne.
Zabrzmią te słowa.
----
Mój czas się kończy.
Kostucha za niedługo
przez okno zajrzy.
Chcę się pożegnać z duszą samotną.
Czuć jak trzymają mą dłoń.
Szepcą po cichu.
Bym się nie zbudziła.
Wszystko będzie dobrze.
Wtedy zasnąć mogę.
Miękkim posłaniu jedwabnej pościeli.
Autor wiersza Damian Moszek
Komentarze (10)
Witaj,
czyżby i Ciebie dosięgły przedjesienna smęty?
Nie daj się /+/
Podrawiam serdecznie.
Takie koleje losu...
U mnie na osiedlu dzieci się drą czasem i młodzież
wieczorami :)
Pozdrawiam
Ciekawie się patrzy przez Twoje okno Damianie.
Pozdrawiam ciepło :)
Świat z młodości mojej i moich dzieci jest
nieporównywalny z czasem obecnym. Na podwórkach nie
słychać już gwaru i śmiechu bawiących się dzieci.
Komputery zatrzymały ich w domach. Przemijanie wyciska
piętno na naszym życiu. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem, udanego dnia:)
Ładnie, a pierwsze jakbyś opisał moje podwórko, które
odwiedziłem. Więcej kwiatów,parking, a kiedyś kwitła
piłka od rana do wieczora.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
+
piękny wiersz o przemijaniu co było w młodości a co
będzie w starości od narodzin , aż po śmierć super
wiersz brawo dla autora:} pozdrawiam
wraz z wiekiem, coraz mocniej i tkliwiej doganiają nas
wspomnienia.
Szeroka mozaika postaci i ich zachowań widziana
myślami autora przez tytułowe okno.
(+)
Piękny wiersz!
Od tytułu po puentę.
Wzruszające przemyślenia nad nieuchronnym przemijaniem
i końcem.
W życiu człowieka oknem duszy są wspomnienia...
Wiersz zatrzymuje czytelnika.
Serdecznie pozdrawiam