On lubiał to życie bezwonne ...
On lubiał patrzeć na
tą perłę zawieszoną
pomiędzy jej piersiami
- jak życie bezwonne,
powietrzze łapię garśćmi !
Wskazówki zegara podcinały
krtań Jego
do krwi bezbarwnej,
Odprowadzał każdy cień w swą przestrzeń.
Zwodził zmysły...
Zapach Jej tak intensywny;
jak łyżeczka wanilji i oceanu
grzeszył w Jego nozdrzach;
I pękło szkło,lustro czasu
Prędko,pospiesznie
zakończyli wspólny spacer
w raju grzechu
w piekle życia
bose serca
zmroził zimny kryształ.
Forget-Me-Not
Komentarze (2)
Ładnie, poetycko, pięknie w słowa ubrany
piękne metafory. Lekko jak na skrzydełkach motylka.
Jestem pod wrażeniem.
Ładnie użyte związki wyrazowe... dobra zresztą nie
znam się na polonistycznej forimie wierszy:P treść
super...