On, Ona i SMIERĆ
Ta miłość…
On…męski i silny,
Ona… siłę w miłości swej chowa,
On… kiedy trzeba zawsze doradzi,
Ona… gdzieś w głębi słowa jego
chowa
A kiedy pora rozstania nadchodzi rozmowa na
moście wśród deszczowej pogody
Ona… z mostu skacze głęboko do
wody…
On… za nią chcąc uchronić od złego
Obronił ja przed bólem cierpieniem i męką
lecz sam zapłacił życiem
Ona z nim leżąc na brzegu śmierć jego
Ogłosiła głębokim tonicznym krzykiem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.