Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ona.

zbudziła się z uśmiechem na twarzy,
lecz po chwili rozpłakała się,
chciałam spytać co się stało,
ale wyciągneła starannie,
ukryte zdjęcie z portwela,
dotarło do niej że to był tylko,
piękny sen gdy ujrzała jego twarz,
usiadła na łóżku zaczęła modlić się,
ona,która nigdy nie prosiła nikogo o pomoc,
teraz łkała i błagała stworzyciela,
spojrzałam jej prosto w oczy,
widziałam ból i tak wielką tęsknote,
męczyła się z czymś.
posiedziała jeszcze chwile w bezruchu,
wstała poszła do łazienki,
oczy miała już spuchnięte
powędrowała do kuchni wyciągnęła kubek
zaparzyć chciała mięte
upuściła z trzaskiem naczynie
rozpadło się na małe kawałki
zsunęła się na podłoge
zaczeła zbierać,
chciała wszystko posklejać,
ale tak jak serca nie dało się naprawić,
roztrzaskało się na zbyt małe kawałki,
poszłam za nią do pokoju,
ubrała się od niechcenia,
umyła twarz, wzięła plecak i wyszła.
co ową dziewczyne tak męczyło?
czemu jej smutek był
tak niewyobrażalnie dostrzegalny?
ile trwa ta jej nostalgia?
ona tęskniła za nim,
tak bardzo że nie potrafiła z tym żyć.
teraz nie ma już jej,..
dwa świeczniki i kwiaty przystrajają
jej samotnie.
nikt nie przeszkodzi jej już.
wybrała tę łatwiejszą drogę.

przepraszam..

autor

Olif.

Dodano: 2006-10-30 00:03:50
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »