[Ona nic nie ma ]
Nie chce
zatrzymywać przemijania,
oczom swoim niezabiorę
dojrzałości
i nie będe się
bać chwiejącej się śmierci,
tylko dlatego że jest konieczna
ona trwa krócej
niż utrata jednego
z moich snów
nawet nie poczuję
jak umieram
gdy trzymać będziesz
mnie za rękę
nie poczuję że przyszła
zatracona w cieple Twoich lini
kiedy sama zacznie
umierać w sobie boleśnie
z otwartymi oczami
bez utraty życia
dobranoc kochanie:P:*
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2007-02-21 00:00:44
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.