oskarzenie
oskarzenie tak to mozna nazwac niebylo cie
jak ja cie potrzebowalam
a teraz mnie oskarzasz o cos czego nie
zrobilam zaufalam ci a ty to zniszczylas
niewiem czy warto nie wiem czy moge ale
powiem ci jedno juz nigdy nie zaufam
bliskiej mi osobie
milo bylo razem poszalec a teraz to juz
zapuzno ja niemam ochoty ciagnac tego dalej
to juz koniec
koniec i tyle nie gadaj domnie chocby na
chwile nie mow mi co mam robic w zyciu nie
poslucham ciebie choc bym miala zniknoc bez
lkiku nie bede juz ufac taki mam zamiar
przeprosic cie
za cos czego nie zrobilam nie napewno nie
ciebie bo niemam powodu to ty zerwalas
kontakt i ty mnie zalamalas niegadasz
domnie i nie mow ze to jest powod by dalej
to ciagnac nie i tyle to teraz mam zamiar
nierob mi wyrzutow bo nie bede tego sluchac
zastanow sie co teraz ja mysle mam zamiar
taka byc dopuki nie przekonasz sie o mojej
nie winnosci pomysl o tym i nieran innych
zaufanie juz ci teraz nie pomoze
bo niemem zamiaru juz dalej ci ufac to
koniec zegnaj i niemow ze
warto bylo bo sie mylisz
to tyle przemysl i zrob krok do przodu a
moze sie jeszcze wszystko zmienic
Magda ja ci ufalam a teraz sie przekonalam ze nie warto bylo.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.