Ostatni raz...
Ostatni raz rozmawiałam z Tobą tamtej
jesieni, kiedy drzewa płakały kasztanami, a
nie ze szczęścia...pamiętasz?
Wtedy myślałam,że nic się nie stanie, że
nie pęknie niebo i wierzyłam w słowa...
pamiętasz?
Było jeszcze zbyt wcześnie do wyjścia, lecz
zbyt późno by zostać i wróciłam do
siebie... pamiętasz?
Rozmawiałam z Tobą tamtej jesieni?
Nie pamiętam...!
autor
nika26
Dodano: 2005-01-08 16:48:44
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.