Pachnąc tobą
maj
czas bzów
skoszonego siana
zając goni zająca
wygnieciona trawa
policzmy obłoki wyrównajmy oddech
jeden baranek
drugi
trzeci
powtórzmy jeszcze raz
i jeszcze
aż księżyc nas odprowadzi
jak wrócę
położę się spać
pachnąc tobą
autor
gabriel123
Dodano: 2020-12-14 00:02:49
Ten wiersz przeczytano 1275 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Pachnąco, pięknie i ciepło :)
i pewnie będziesz o niej śnił,
miłego wieczoru:)
i pewnie będziesz o niej śnił,
miłego wieczoru:)
Wiersz ładny z delikatnym erotyzmem.Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo na tak...
Bardzo romantycznie i obrazowo :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Erotyk łąkowo - majowy. Czekamy zatem na wiosnę:). M
Hmm pięknie i pachnąco :)
Pozdrawiam serdecznie :)
No wiesz? A Ty chcesz? Tak na środku pola? Bez
parasola? :))
Pozdrawiam :))
Z podobaniem czytam o miłości, pozdrawiam.
(mam nadzieję, że nie wrócisz do żony- a co- pogdybać
nie mogę?)
Subtelny erotyk łąkowy. Miłego dnia:)
Piękna subtelna, erotyczna przygoda na łonie natury.
Pozdrawiam cieplutko:)
lubię takie zapachy:)
pozdrawiam:)