Z pamiętnika twojej call girl 2
Z przymrużeniem oka ;)
Uwielbiam mężczyzn i życia bez nich
nie widzę,
lecz czasem w mej głowie
myśl się przewinie,
jak to jest kobietę całować...?
O policzek nic nie drapie,
na palcach stawać nie trzeba,
czy jest bardziej miękko,
inaczej?
Jest dokładniej,
czy niewinniej,
bez emocji,
z emocjami?
Czy smakuje bardziej słodko?
Gdybym się przekonała byłabym idiotką!
Niepoznanie... jest uciechą boską!
Komentarze (1)
ciekawy pomysl na wiersz i piekne jego wykonanie